Wybuchowa lista z domowego stołu.

Świąteczny stół obfituje w pokarmy, które mogą być przyczyną zwiększonego wytwarzania gazów. Warto wiedzieć, że do najbardziej gazotwórczych należą: cukry z rodziny oligosacharydów, laktoza, niektóre rozpuszczalne włókna oraz skrobia.

Niebezpieczne ilości pod wybuch:

Zielone „bomby”

Oligosacharydy znajdują się przede wszystkim w fasoli, brokułach, brukselce, kapuście, kalafiorach, suchym grochu i soczewicy. Nie zostają dokładnie strawione, bo ludziom brakuje enzymu (alfa-galaktozydazy) koniecznego do ich rozłożenia. Zwiększają więc produkcję gazów (fasola nawet 12-krotnie) w jelicie grubym.

Mleko, sery, jogurty – laktoza

Laktoza, czyli cukier zawarty w mleku i jego przetworach, może aż ośmiokrotnie zwiększyć normalne wytwarzanie gazów. Dzieje się tak, gdy organizm nie ma dostatecznie dużo własnej laktozy – enzymu potrzebnego do strawienia tego rodzaju cukru. Nietolerancję laktozy można wykryć wykonując odpowiednie testy alergiczne lub badania krwi. Najprostszym sposobem rozpoznania tej dolegliwości jest odstawienie na co najmniej dwa tygodnie wszystkich produktów mlecznych. Wyjątek stanowią tu jogurty naturalne (np. Activia), bo są wstępnie „przetrawione” przez bakterie używane do ich produkcji. Enzym laktozy można też przyjmować w tabletkach po uzgodnieniu dawki z lekarzem.

Ziemniaki i spółka – skrobia.

Skrobia, która nie zostanie strawiona w żołądku i jelicie cienkim trafia do jelita grubego i staje się pożywką dla bakterii produkujących gazy. Pszenica, owies, kukurydza, ziemniaki, a nawet zwykły chleb czy makaron mogą być przyczyną kłopotów. Pod tym względem najbardziej bezpiecznym zbożem jest ryż.

Hamulec na gaz

Jeżeli do gotowania potraw wywołujących gazy doda się czosnek lub imbir, nie będzie problemów jelitowych. Te dodatki nie zmieniają smaku warzyw, ale pozbawiają je wybuchowych właściwości. Obie przyprawy z powodzeniem są od dawna stosowane w medycynie ludowej jako środek przeciwko wzdęciom i gazom.

Niekiedy trzeba się wspomagać lekami, ziołami lub preparatami dostępnymi w aptekach bez recepty. Godne polecenia są środki, które doprowadzają do rozpadu małych pęcherzyków gazu powstającego w żołądku i jelitach. Bez obaw można pić napary ziołowe z mieszanki nasion anyżu, liści bazylii, cynamonu, hyzopu i mięty pieprzowej.

Godne polecenia są także gotowe preparaty zmniejszające produkcję gazów (np. Gastop). Bardzo skuteczne są również środki prowadzące do rozpadu pęcherzyków gazu powstającego w żołądku i jelitach (np. Espumisan) oraz przywracające naturalną równowagę gazową w jelitach (np. Beneflora)

powrót do części 1 https://chriscc7.com/zdrowe-jedzenie-na-co-dzien-cz1/


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *